Nadrabiając ogromne zaległości blogowe, pragnę Wam dziś przedstawić sesję którą wykonaliśmy jeszcze w klimacie Walentynkowym.
Rodzinne walentynki w oczekiwaniu na małą Julię, która niebawem miała przyjść na świat. Gdy pisze te słowa Jula ma już 1,5 miesiąca. Kiedyś kiedy dorośnie będzie mogła zobaczyć z jakim utęsknieniem i miłością Mama Tata i Starsza Siostrzyczka na nią czekali.
Wraz z Kasią życzymy Wam Kochani wiele wspaniałych rodzinnych dni pełnych radości i spełnienia.